Uroczystość Bożego Narodzenia wprowadzono do kalendarza świąt kościelnych w IV wieku. Dwieście lat później ustaliła się tradycja wieczornej kolacji, zwanej wigilią. Wieczerza wigilijna jest niewątpliwie echem starochrześcijańskiej tradycji wspólnego spożywania posiłku, zwanego z grecka agape, będącego symbolem braterstwa i miłości między ludźmi. Gdy w drugiej połowie IV w. Synod w Laodycei zabronił biesiadowania w świątyniach, zwyczaj ten przeniósł się do domów wiernych.

W Polsce Wigilię zaczęto obchodzić wkrótce po przyjęciu chrześcijaństwa, choć na dobre przyjęła się dopiero w XVIII w. Istota Uroczystości Bożego Narodzenia zdecydowanie przekracza fakt historyczny narodzin Jezusa w Betlejem. Kościół raduje się, że nadszedł upragniony Zbawiciel, który odnawia dzieło stworzenia i naprawia skutki grzechu.Kościół wyznaje, że Jezus jest niepodzielnie prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowiekiem. Jest On prawdziwie Synem Bożym, który stał się człowiekiem, naszym bratem, nie przestając przez to być Bogiem, naszym Panem.

Wigilia (łac. czuwanie) – pierwotnie oznaczała straż nocną i oczekiwanie. W słowniku kościelnym nazywa się tak dzień poprzedzający większe święto. Dawniej w każdą wigilię obowiązywał post. Do stołu wigilijnego siadano, gdy zabłysła pierwsza gwiazda. Miała ona przypominać Gwiazdę Betlejemską prowadzącą pasterzy i magów do Betlejem.
Biskupi polscy zachęcają wierzących do dochowania wierności tradycji postnej wigilii. W polskiej tradycji to ojciec rodziny lub najstarszy wiekiem rozpoczynał wieczerzę modlitwą, odczytaniem opisu narodzenia Pańskiego z Ewangelii św. Łukasza. Następnie dzielono się opłatkiem i składano sobie życzenia. Pod choinką ustawia się często żłóbek, dla upamiętnienia narodzenia Pana Jezusa w Betlejem. Układa się pod nią także prezenty dla najbliższych.
Wigilia w polskiej obyczajowości jest świętem rodzinnym. Podobnie jak w Polsce Wigilię obchodzi się na Litwie, na Białorusi, na Ukrainie wśród katolików łacińskich, w Czechach i na Słowacji. Nieznany poza terenami dawnej Rzeczypospolitej jest zwyczaj łamania się opłatkiem.
Po wigilii katolicy udają się tradycyjnie na pasterkę. Pasterka jest pamiątką z pierwszych wieków chrześcijaństwa, kiedy nabożeństwa nocne należały do stałej praktyki Kościoła. Pierwsze Msze św. o północy 24 grudnia sprawowano w Betlejem. W Rzymie zwyczaj ten znany był już za czasów papieża Grzegorza I Wielkiego, pasterkę odprawiano przy żłóbku Chrystusa w bazylice Matki Bożej Większej. Charakter tej liturgii tłumaczą pierwsze słowa invitatorium, wprowadzenia do Mszy: „Chrystus narodził się nam. Oddajmy mu pokłon".
Kościoły w okresie Bożego narodzenia zdobi żłóbek. Żłóbek w dzisiejszej postaci zawdzięczamy św. Franciszkowi. Historia tej tradycji jest jednak znaczenie dłuższa i sięga piątego wieku. Wtedy, jak głosi podanie, żłóbek Jezusa przeniesiono z Betlejem do Rzymu i umieszczono w bazylice Matki Bożej Większej. Także Pasterkę w Rzymie odprawiano początkowo tylko w tym kościele.
Bóg stał się człowiekiem, podobnym nam we wszystkim oprócz grzechu. Tajemnica Wcielenia ukazuje jak bardzo Bóg ukochał człowieka. "Tak Bóg umiłował świat, że Syna swojego dał, aby każdy, to w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne" - czytamy w Ewangelii św. Jana (3,16). Bóg wypełnił obietnicę. Przyszedł pomóc słabemu i dotkniętemu przez grzech człowiekowi. Stał się "Bogiem bliskim" - Emmanuelem, a człowiek dzięki temu stał się w pełni dzieckiem Bożym.
Zgodnie z dawną tradycją rzymską w uroczystość Bożego Narodzenia mogą być sprawowane 3 msze św. Pierwsza, o najstarszym rodowodzie, w nocy (tzw. pasterka), druga o poranku, a trzecia w czasie dnia. Średniowieczna mistyka odwoływała się przy tym do potrójnych narodzin Pana. Pierwsze to odwieczne narodzenie Syna (Słowa Bożego) z Ojca, obchodzone symbolicznie w nocy, jako przekraczające możliwość ludzkiego pojmowania. Drugie narodzenie Syna z Dziewicy w Betlejem, obchodzone o brzasku. Poznali je ci, którzy gorliwie oczekiwali. W ciągu dnia świętowane jest narodzenie Boga w duszach wierzących, które dokonuje się nieustannie.
Błogosławionych Świąt!